Jeśli nie masz wiedzy i świadomości iż katastrofa Smoleńska to oszustwo i blamaż społeczno polityczny. To nawet nie próbuj zrozumieć działania służb w istocie przeprowadzonych dwóch pogrzebów prezydenta Lecha aKczyńskiego.Wszak są one faktem. Wprowadzenie. Pierwszy pogrzeb oficjalny przeprowadzony przez Państwo Polskie.Najpierw sprzedano narodowi emocje o rozbitym samolocie.Tajemniczej sprawczej sile Rosji . Żołnierze rosyjscy tną samolot ,( nawisem mówiąc złom nie należący do rodzimego Tupolewa ) Brak jest
Wojskowa Prokuratura Okręgowa zaznaczyła, że "nie będzie udzielać żadnych informacji na temat czynności i ustaleń dotyczących ciał ofiar katastrofy, w tym ciała Pana Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej - śp. Lecha Kaczyńskiego
Dodano, że prokuratura nie będzie również - ze względu na dobro rodzin ofiar katastrofy - komentować medialnych doniesień dotyczących tych "wrażliwych kwestii".
Teraz wsłuchaj się dokładnie w słowa Jarosława Kaczyńskiego..
Bez względu na jego zaangażownie w zamach lub jego brak. Rozpoznaje zwłoki swego brata po trzecim razie. To już daje do muyślenia. Rozpoczęła się gra psycholoficzna bratem Lecha czyli Jarosławem. Był on wtedy zwykłym posłem. Dlaczego udał się na miejsce inscenizacji katastrofy ?
Agenta wojskowego " wielokropek " Skoro zwłoki bvyły nie do rozpoznania to czemu trumny są z nazwiskmi ? . Transport odbywa sięBeoingami C-17 bktórych Polska nie posiadała.
Orytginalna trumna ciemna ( po lewej ) jeszcze bez tabliczki.W tej faktycznie trumnie (oficjalnie) przyleciały zwłoki prezydenta ze Smoleńska Są to jedyne zwłoki jakie przyleciały ze Smoleńska. Reszta z Moskwy. O tym oszustwie pod koniec rozdziału.Byś miał czytelniku lepszy obraz i zrozumienie.
Obok trumna pni prezydentowej Marii Kaczyńskiej.( bez tabliczki )
Inne dwie trumny pary prezydenckiej. Jeszcze bez tabliczek oraz fakt iż trumna prezydenta jest wymieniona na inną. Sasin odpowiedział w jednym z wywiadów że było to podyktowane trumną bez metalowego dna ,jaką przysłali ze Smoleńska
Zatem jest coś na rzeczy z mnipulacją ciałem i trumną Lech Kaczyńskiego. I potwierdza to brat Jarosław iż Lech nie było w pierwszym transporcie ze sceny Smoleńskiej. Całość medialnej szopki popgrzebami i trumnami swiadczy o tym.
"Strasznie chciałem zobaczyć jeszcze raz Leszka tak, jak wyglądał za życia. Okazało się, że zabieg kompletnie się nie udał i żegnałem Leszka zupełnie nie do poznania - dodaje Jarosław Kaczyński.
Po katastrofie smoleńskiej doszło do dwóch pogrzebów na Wawelu (spoczywa tam para prezydencka) - jednego z pełnymi honorami, drugiego "tydzień później, pod osłoną nocy". Podobno do sarkofagu pary prezydenckiej włożono dodatkową trumnę. Rogalski pytany o dwa pogrzeby stwierdził, że "jest to bardzo drażliwy i delikatny temat dla rodziny państwa Kaczyńskich
- Jest problem związany z okolicznościami, które pojawiły się podczas sekcji zwłok i nie zostały do teraz wyjaśnione. My liczymy, że wszystkie te fakty zostaną wyjaśnione i co więcej polska prokuratura robi wszystko, by do tego doszło - dodał Rogalski.
Zaznaczył, że "nie jest w ogóle rozważany" wniosek o ekshumację zwłok.
Wojskowa Prokuratura Okręgowa zaznaczyła, że "nie będzie udzielać żadnych informacji na temat czynności i ustaleń dotyczących ciał ofiar katastrofy, w tym ciała Pana Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej - śp. Lecha Kaczyńskiego".
Powiedział jednak, że sprawę obecnie wyjaśnia prokuratura wojskowa, która przesłuchuje świadków i analizuje dokumentację.- Jest problem związany z okolicznościami, które pojawiły się podczas sekcji zwłok i nie zostały do teraz wyjaśnione. My liczymy, że wszystkie te fakty zostaną wyjaśnione i co więcej polska prokuratura robi wszystko, by do tego doszło - dodał Rogalski.
Zaznaczył, że "nie jest w ogóle rozważany" wniosek o ekshumację zwłok.
Wojskowa Prokuratura Okręgowa zaznaczyła, że "nie będzie udzielać żadnych informacji na temat czynności i ustaleń dotyczących ciał ofiar katastrofy, w tym ciała Pana Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej - śp. Lecha Kaczyńskiego
Dodano, że prokuratura nie będzie również - ze względu na dobro rodzin ofiar katastrofy - komentować medialnych doniesień dotyczących tych "wrażliwych kwestii".
16 kwietnia do Polski miało przylecieć ciało gen Franciszka Gągora wraz z siedmioma innymi trumnami, jednak z powodu zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Polską transport został opóźniony. Przed godz. 22:00 dwa samoloty z trumnami znalazły się jednak na lotnisku Okęcie
Do tego momentu mamy 96 zwłok . Kolejna dziwna przesyłka .Przełom kwietnia i maja do Polski przewieziono szczątki ponad 20 osób --------------------------------------
Kto przeliczył te zwłoki i czemu to mioło służyć ? W tej skrzyni uważam dopiero dostarczono prawdziwe zwłoki prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Odbył się potem drugi pogrzeb Lech Kaczyńskiego , prywatny. Ten właściwy. Rzekomo dostarczono noge prezydenta.
Czy inne rodziny robiły drugie pogrzeby ? no zdecydowanie nie było takiej potrzeby imożliwośći .Tusk i Kopacz zabronili.
Tydzień po oficjalnych uroczystościach pogrzebowych prezydenckiej pary na Wawelu odbył się drugi, cichy pogrzeb. Do sarkofagu Marii i Lecha Kaczyńskich dołożono odnalezione stopy prezydenta.Ciało prezydenta Lecha Kaczynskiego podczas składania do grobu 18 kwietnia na Wawelu nie było kompletne. Choć po rozpoznaniu przez szefa PiS oraz ponownym otwarciu trumny w Polsce była stuprocentowa pewność, że w trumnie jest ciało Lecha Kaczyńskiego. 24 kwietnia do Polski dotarła skrzynia ze szczątkami 24 ofiar. Były wsród nich szczątki prezydenta. Wybór, czy szczątki zidentyfikowane dokładać do grobów, czy też do wspólnej mogiły pozostawiono rodzinom. Informację o odnalezieniu fragmentów ciała prezydenta dostała od urzędników ministra Michała Boniego (58 l.), który odpowiadał za pogrzeby MartaKaczyńsk (32l.), która przebywała wtedy w Pałacu Prezydenckim, gdzie porządkowała i pakowała rzeczy tragicznie zmarłych rodziców. To ona podjęła decyzję o tym, by do sarkofagu dołożyć odnalezione szczątki swojego ojca. Kilka dni później na Wawelu pod osłoną nocy odbył się cichy pogrzeb odnalezionych szczątków – stopy prezydenta w specjalnej dostawce trafiły do sarkofagu. W ponownym pogrzebie uczestniczyła Marta Kaczyńska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz